Cześć!
Widze,że coraz mniej osób tutaj komentuje ;c Nie mam już takiej motywacji jak na początku żeby pisać tego bloga. Gdy wchodzę i widze,że są tylko dwa komentarze,to myśle,że nikt tego nie czyta i nie wiem o czym napisać ;c
Mam nadzieje,że teraz będzie lepiej,jeśli nie, to pewnie zamknę bloga.Bo po co prowadzić coś,co nikt nie ogląda? :)
Dobra,mniejsza o to.
Jak tam u was? Schudłyście coś?Dajecie radę?
Powiem,że u mnie waga taka sama..ciągle z tym walcze.
Wiecie co mnie motywuje? Może to głupie ale Demi Lovato.. Może dlatego,że przeszła to samo co my.
Dążyła do perfekcji. Tak,okaleczała się,odchudzała,głodowała.Teraz podobno z tego wyszła,lecz myśli podobno ma te same.Racja,z tego nie da się do końca wyjść.
Gdy mam gorszy dzień i chce się poddac to słucham sobie jej i mnie to motywuje do dalszego działania.
Jej głos mnie uspokaja xd
Możecie same posłuchać,nie zmuszam was bo każdy lubi co innego.
http://www.youtube.com/watch?v=BFHmooIh81IA jak wychodzą wasze bilanse kalorii?
Jeśli nie macie już siły sie głodować lub macie już tego dość,to przejdźcie na jakąś diete.
Np. na diete do 800 kcal,na dietę baletnicy,lub nawet na dietę ABC
Oczywiście,pamiętajcie ĆWICZENIA !
Nie musicie ćwiczyć codziennie,wystarczy,że stopniowo będziecie ćwiczyć coraz częściej :)
Zaczynając np.dwa razy w tygodniu po 20 minut.Potem zwiększajcie ilość czasu.
Ja ostatnio jem troche więcej ale same lekkie rzeczy.Mało kaloryczne,takie jak podpłomyki,czy wafle ryżowe.
Niedawno,źle się czułam.. byłam wkurzona na siebie,że więcej jem,że przytyje i wgl. Pociełam się.. i powiem wam,że znowu mam motywacje do odchudzania się.Na razie jest dobrze :)
PAMIĘTAJCIE,że jestem z wami duchowo i wspieram was ! Zobaczycie,będziemy piękne i chude ! Będziemy po prostu zajebiste i pokażemy wszystkim,że się da ! Pokażemy im,że sie mylili i,że teraz to my będziemy rządzić!
Pamiętajcie,że najważniejsza jest postawa.Gdy już choć trochę schudniecie,chodźcie dumnie,wyprostowane,uśmiechnięte.Niech inni was podziwiają !
Za niedługo osiągniemy nasze cele !